Artykuł zwraca uwagę na powiązania procesu starzenia się społeczeństwa z kształtowaniem zmian organizacyjnych zachodzących w miejskich instytucjach kulturalnych i artystycznych w zakresie świadczenia usług dla osób starszych. Przybliżone zostają główne cechy zachodzących na początku XXI wieku przemian pracy i czasu wolnego oraz zjawiska kreatywnej gospodarki wraz z nową stratyfikacją społeczną i nowymi czynnikami rozwojowymi. Zarysowany został także paradygmat kreatywnego starzenia się, korzyści i bariery budowania kapitału kreatywnego seniorów oraz zagraniczne i krajowe przykłady wykorzystywanych na tym polu rozwiązań a zarazem obszarów dalszych badań.
In: Ruch prawniczy, ekonomiczny i socjologiczny: organ Uniwersytetu im. Adama Mickiewicza i Uniwersytetu Ekonomicznego w Poznaniu, Band 74, Heft 3, S. 7-19
Artykuł jest próbą przyjrzenia się polityce społecznej państwa polskiego pod kątem tych jej cech, które osłabiają solidarność międzypokoleniową. Drugim celem artykułu jest próba wskazania niezbędnych korekt w polityce społecznej, w rezultacie których mogłaby ona – lepiej niż dotąd – wspierać solidarność pokoleń. Po trzecie, w artykule podjęto próbę wskazania na ewentualne – mimo wszystko – pozytywne konsekwencje promodernizacyjne, jakie mieć może słabnąca solidarność międzygeneracyjna. Wśród najważniejszych mankamentów polityki społecznej, które skutkują rwaniem się solidarności międzypokoleniowej, wymieniono między innymi brak spójnej polityki rodzinnej oraz akcyjny charakter wielu programów społecznych, który pociąga za sobą spadek poczucia socjalnego bezpieczeństwa wielu dużych grup społeczno-zawodowych. W opinii autora niespójna polityka społeczna państwa nie pociąga za sobą jeszcze rozpadu solidarności międzypokoleniowej na poziomie mikro (rodziny), skutkuje już jednak wieloma negatywnymi konsekwencjami na poziomie makrostrukturalnym (m.in. brakiem lojalności fiskalnej osób w średnim wieku, odwracaniem się uwagi społecznej od problemów seniorów). Słabnąca solidarność międzypokoleniowa może – wbrew pozorom – mieć także następstwa promodernizacyjne. Stanie się tak, jeśli pójdzie ona w parze ze wzrostem aspiracji podmiotowych seniorów i z większą presją na państwo, by reformowało ono szybciej i głębiej własną politykę społeczną.